Robert Maciejuk, bez tytułu
Robert Maciejuk
bez tytułu, 1999, olej na płótnie, 21 elementów, 55 × 65 cm każdy
Kolekcja II Galerii Arsenał w Białymstoku. Praca zakupiona przez Galerię Arsenał
Praca Roberta Maciejuka należy do cyklu malarskich panneaux zatytułowanych Obrazy lotnicze, inspirowanych graficznymi oznaczeniami samolotów bojowych należących do państw biorących udział w II wojnie światowej*. Obraz składa się z dwudziestu jeden autonomicznych modułów, na których ukazane zostały znaki rozpoznawcze poszczególnych wojsk lotniczych. Artysta wiernie je odtworzył, zachowując układ graficzny i kolorystyczny. Natomiast każdy z nich ukazał na dekoracyjnym tle luźno odnoszącym się do barwy samolotu, a tym samym do właściwego kontekstu wizualnego, w którym dany motyw funkcjonował.
Znak w wymiarze formalnym i semantycznym pojawił się w twórczości Maciejuka w połowie lat 90. XX wieku. Artysta poddawał malarskiej interpretacji logotypy firm, organizacji, a także różnego rodzaju piktogramy ostrzegawcze, informacyjne, drogowe. Manipulował nieco ich formą, proporcjami i kolorystyką, badając mechanizmy percepcji, przyzwyczajenia odbiorcy i jego warunkowane kulturowo reakcje. Zabiegom artysty towarzyszyło pytanie o trwałość treści przypisanych znakowi. Czy poddany manipulacji ciągle znaczy to samo? Gdzie znajduje się granica zapewniająca integralność jego formy i treści?
Wyodrębnienie motywów graficznych pojawiających się na samolotach z właściwego im tła jest jednoznaczne z wyjęciem ich z kontekstu historycznego. Oznaczenia bombowców niemieckich sąsiadują ze znakami pojawiającymi się na samolotach radzieckich czy jednostkach amerykańskich. Tworzą razem rygorystyczną kompozycję, której elementy nie są jednak połączone na stałe, co daje możliwość ich przestawiania, a tym samym budowania nowych jakości znaczeniowych. Mimo iż niewtajemniczonemu odbiorcy trudno dokonać precyzyjnej identyfikacji strony konfliktu, to jednak zestawienie tych znaków budzi niepokój, a poszukiwanie odniesień pozwalających zrozumieć całość jest reakcją automatyczną. Maciejuk, świadomy sensu analizowanych przez siebie motywów, swobodnie nimi żongluje, wydobywając ich własności formalne, jak też wartości malarstwa, które język znaków przekłada na język geometrycznej abstrakcji.
Izabela Kopania
* Punktem wyjścia do pracy była zapewne książka Ryszarda Kaczkowskiego, Samoloty bombowe II wojny światowej, Warszawa 1987.